Świadome życie
Żyjemy w czasach, kiedy szczególnie ważne jest:
- kierowanie się w swoim postępowaniu otwartym sercem,
- otwieranie się na innych z życzliwością i empatią,
- tolerowanie postaw odmiennych od naszej, czyniących jednak zadość uniwersalnemu Prawu Duchowemu, w którym każdy człowiek jest wolny, a jego wolność ogranicza jedynie prawo do wolności drugiego człowieka.
Otwarte serce, to:
- szacunek do wszystkiego, co nas otacza, również do samego siebie,
- akceptacja drugiego człowieka i innych narodów,
- odwaga, by nie bać się powiedzieć prawdę silniejszym lub sprawującym władzę, którzy w imię własnych interesów stosują Prawo Totalnego Podporządkowania, niszcząc innych ludzi, przyrodę, Ziemię,
- postrzeganie siebie i innych jako równoprawne cząstki całego Wszechświata,
- wewnętrzny imperatyw otwierania się na NOWE, który sprzyja obalaniu myślowych schematów, szkodliwych programów oraz zakorzenionych przesądów,
- dawanie swoją postawą świadectwa, że najważniejsze w życiu człowieka są: miłość, przyjaźń, namiętność i radość z realizacji własnych marzeń,
- znalezienie czasu na przeżywanie radości z innym człowiekiem (nie tylko z obecnym partnerem), przez np. odbycie wspólnego spaceru, czy obejrzenie ciekawego filmu,
- szczęście, radość i ciepło bijące z naszego serca, w którym będą mogli ogrzać się otaczający nas ludzie,
- umiejętność wykonywania z pogodą ducha wszystkich codziennych powinności, jakie na nas spoczywają, takich jak np. pozornie banalne gotowanie, sprzątanie, robienie zakupów itd., dzięki czemu rzeczywistość, w której istniejemy, staje się piękniejsza,
- radość z dobrze wykonanej pracy, oparta na świadomości, że inni skorzystają z jej efektów,
- chęć i gotowość zmiany siebie na lepsze, dla dobra całej Wszechrzeczy. Nazywa się to budowaniem własnego trzonu duchowego, a odbywa poprzez: pokochanie siebie, wybaczenie sobie, pokochanie innych, wybaczenie im, współtworzenie i współodczuwanie. W ten sposób rozwijając się duchowo, powoli wchodzimy w miłosierdzie, czyli zaczynamy promieniować prawdziwą miłością - emanuje z nas Światło, które naprawia wszelkie zaburzenia w otaczającej nas przestrzeni.
Bóg po to stworzył ludzi, na swoje podobieństwo, jako własne dzieci, aby siali oni Światło i dawali w ten sposób świadectwo Prawdzie (Prawu Duchowemu). Jak dotąd, najlepiej udawało się nieść Światło Jezusowi, dzięki czemu stał się On dla nas wzorem ludzkiej doskonałości.