Fałszywa duchowość

     Fałszywa duchowość to najbardziej perfidna forma kontroli. Kontroli nie przez technologię, lecz przez manipulację słodkimi słowami, udawaną miłością i światłem, które zamiast wyzwolić mają cię zniewolić. Jak ją rozpoznać? Trzeba mieć świadomość, że nie każda duchowość prowadzi do wolności. Są tacy, którzy tylko udają przewodników, a tak naprawdę utrwalają system, przed którym uciekasz.
           Na co uważać?
1. Jeśli ktoś mówi Ci, że świat nie jest realny, że cierpienie to iluzja, to uprawia duchowy gaslighting (gaslighting – technika manipulacji, polegająca na systematycznym podważaniu zaufania ofiary do własnych doświadczeń, wspomnień i postrzegania rzeczywistości), bo jeśli cierpienie nie istnieje, to znaczy, że nie masz prawa czuć gniewu i złości z niesprawiedliwości. To prosty sposób by Cię uciszyć.
2. Nauczyciel (guru), który twierdzi, że jest doskonały i nieomylny, bo już wszystko przepracował i zawsze jest w świetle. Prawda jest taka, że rozwój duchowy to proces, który trwa do śmierci. Jeśli ktoś uważa się za oświeconego i wmawia Ci, że nie ma w nim najmniejszej cząstki ciemności, to znaczy, że jego cień został tylko wyparty i może Cię zranić, nawet nieświadomie.
3. Nauczyciele, którzy mówią "odetnij się od Ego, przestań czuć" uprawiają fałszywą duchowość, bo odcięcie się od Ego, to amputacja człowieczeństwa. Bez gniewu i smutku nie ma uzdrowienia. Prawdziwy przewodnik uczy jak żyć z emocjami i jak je rozpoznawać, kontrolować i kierunkować, a nie jak je tłumić.
4. Propagowanie teorii "musisz wybaczyć, żeby być wolny". Prawdziwe wybaczenie to nie uwolnienie kogoś od konsekwencji, tylko przepracowanie naszego wewnętrznego cierpienia, które ktoś nam zgotował i nikt nie powinien narzucać go jako obowiązku. Niektórych rzeczy się nie wybacza, tylko uznaje, że były przemocą i nie pozwala by się powtórzyły.
 5. Jeśli cierpisz, a jakiś guru mówi Ci, że wszystko dzieje się po coś, że Twoja dusza to sama wybrała, to nie jest przewodnikiem duchowym, tylko adwokatem systemu, który chce Cię złamać.
  
      Pamiętaj, prawdziwy duchowy mentor nie mówi Ci, że jesteś niedoskonały, słaby, że nie dasz sobie rady. Nigdy nie twierdzi też, że wie lepiej i nie narzuca własnych rozwiązań. Pomaga Ci tylko odzyskać własny „głos”, a potem daje spokój, bo nie chce trzymać Cię przy sobie. Tylko chciwi na kasę ezoterycy starają się uwiązać Cię przy sobie, aby mieć stałe źródełko dochodów... 

                                                                                   Opracował Tadeusz